W latach osiemdziesiątych XIX wieku Emil Wedel, spadkobierca Karola Wedla po przejęciu od ojca rodzinnej firmy cukierniczej, przeniósł rozwijający się szybko interes do nowego budynku przy świeżo wytyczonej ulicy Hortensji. W owym czasie okolica ta dopiero zaczynała się rozwijać; wokół ciągnęły się jeszcze sady i ogrody.
Od tego czasu przez ponad trzydzieści lat w fabryce Wedla produkowano wszelkiego rodzaju łakocie: czekolady, karmelki, pomadki, marcepany, wafle, biszkopty i herbatniki. Mimo ciągłej rozbudowy, budynek nie nadążał za produkcją i w końcu działalność została znów przeniesiona ? tym razem do nowej, ogromnej fabryki na Pradze.
Aż do początku XXI wieku, kiedy to nieruchomość wróciła do rąk spadkobierców rodziny Wedlów, budynek starej fabryki niszczał i popadał w ruinę.
Obecnie rozpoczyna się nowy rozdział w jego życiu.